Na świetlicy w Małkach ratują kasztanowce.

Od paru lat kasztanowce narażone są na wyginięcie. Dzieje się to za sprawą szkodnika szrotówka  kasztanowcowiaczka. Larwy tego motyla opanowują blaszki liści, co powoduje,  że już na przełomie czerwca i lipca korony opanowanych drzew żółkną, robią wrażenie zasychających i następuje przedwczesny opad liści. Ataki szkodników prowadzą do znacznego osłabienia drzew i znacznie obniżają walory estetyczne kasztanowców. Larwy szrotówek zimują w odpadłych liściach drzew. Są w stanie wytrzymać nawet temperaturę do – 25 stopni Celcjusza. Pod koniec kwietnia motyle składają jaja wokół najbardziej unerwionych liści. Te wgryzają się do środka blaszki liściowej i tam trwa ich dalszy rozwój. Na jednym liściu może znajdować się nawet 700 owadów. Liście zaatakowane przez nie brązowieją i następnie opadają.Za najlepszą metodę działań profilaktycznych uważa się dokładne wygrabienie i usunięcie opadających jesienią liści, w których zimują poczwarki szrotówka. Do ogólnopolskiej akcji ratowania kasztanowców przyłączyli się również uczestnicy zajęć Świetlicy Środowiskowej w Małkach pod opieką  Marka Piotrowskiego oraz bibliotekarki Biblioteki Publicznej w Małkach Anny Leśniewskiej. Szczególną troską uczniowie otoczyli kasztanowca rosnącego na terenie Szkoły Podstawowej im. Dywizjonu 303 w Małkach. W akcji uczestniczyło 30 uczniów, a przeprowadzono ją w październiku i listopadzie  pod patronatem Urzędu Gminy Bobrowo. Nagrodą dla uczniów był wyjazd na basen do Rypina, a świetlica otrzymała nagrody: klocki lego, grę planszową „Statki”, uczniowie zestaw kredek.    Wszyscy mają nadzieję, że akcja będzie skuteczna, a uratowany kasztanowiec będzie ozdobą Gminy Bobrowo.

Udostępnij innym przez: